HISTORIA PARAFII
Obecnie parafia św. Krzyża obejmuje dwa zabytkowe,
najstarsze kościoły w Mysłowicach kościół św. Krzyża i kościół Narodzenia
Najświętszej Maryi Panny, tzw. Mariacki. Kościół Mariacki przez wiele
wieków był kościołem parafialnym w Mysłowicach, natomiast kościółek św.
Krzyża nigdy nie miał wysokiej rangi, choć jego historia jest bardzo
ciekawa i niezwykle zawiła. Wspomnijmy tylko kilka faktów.
Kościółek p.w. św. Krzyża

Według tradycji jest najstarszym obiektem kultu religijnego w
mieście. Ta niewielka budowla, o prostej i surowej architekturze, wniesiona
została na planie ośmioboku i nakryta kopułą, w kształcie rozszerzającego
się dołem dzwonu. Pierwsza urzędowa wiadomość pojawiła się dopiero w
1640 (wg innych źródeł w 1598) w protokole pierwszej zachowanej w
oryginale wizytacji dekanatów bytomskiego i pszczyńskiego dokonanej przez
archidiakona krakowskiego Krzysztofa Kazimierskiego. Około 1720 drewniany
budulec kościoła uległ zniszczeniu. Kościół został odbudowany z drewna
dopiero w 1740, gdy przejął czasowo funkcje kościół Mariackiego, który był
w gruntownej przebudowie. Wokół obu kościołów znajdowały się cmentarze. Kościół
św. Krzyża spłonął 13 IV 1807 w czasie wojen napoleońskich. Odbudowany
został z kamienia wapiennego ok. 1810. Od połowy XIX w. Nieco wzrosło
zainteresowanie małym Kościółkiem, odprawiano tam mszę co niedziele, a później
również msze w języku niemieckim dla mniejszości niemieckiej. W 1906 roku
został wymieniony dach gontowy na łupkowy. Wokół kościółka znajdował się
cmentarz.
8.09.1957 kościółek został uznany za budowlę zabytkową. Od 1964 przy kościele
św. Krzyża ustanowiono rektorat.
Kościół p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
Czas wybudowania
datuje się na początek XIV w. Pierwszym znanym proboszczem był ksiądz
Mathias (Maciej), wspominany w „Vetere Monumenta Poloniae” datowanym na rko1326.
Jest w nim mowa o kościele murowanym, stojącym obok rynku. Wspominał też o
naszym kościele kronikarz Jan Długosz. Pierwotny styl-gotycki. Kościół był
mniejszy od dzisiejszej formy - nie było części, w której obecnie znajduje
się prezbiterium. Obecny kształt kościół zyskał po przebudowie na styl
renesansowy. Wyposażenie kościoła było bardzo bogate i kosztowne, bowiem
ówcześni panowie Mysłowic- Salomonowie, jak i Mireszewscy należeli do
najznakomitszych i najbogatszych rodzin szlacheckich na Śląsku. Obie
rodziny były też zawsze związane z Kościołem. ślady ich fundacji zachowały
się po dziś dzień: Witraż św. Anny za ołtarzem, w prezbiterium, bogato rzeźbiona
ambona. Główny wystój kościoła nadał w latach 1740-1744 ks. proboszcz
Antoni Miroszewski. Następca - ks. Jan Krupski - umieścił dwa boczne
ołtarze - MB Różańcowej oraz św. Barbary. W okresie reformacji nasz kościół
nie znajdował się w rękach ewangelickich.
Początek XX wieku to pożar i późniejszy remont, podczas którego wnętrze zostało
pokryte warstwą białej farby, która została zdjęta dopiero w czasie
ostatniego remontu. Podczas II wojny dzwony z wieży kościelnej zostały
zdjęte i zagrabione przez okupanta. Zostały odkupione dopiero w latach
90-tych.
Oba kościoły obecnej parafii św. Krzyża przestały pełnić istotne funkcje po
erygowaniu parafii NSPJ w 1898r. Przy kościele Mariackim był ustanowiony
rektorat i pełnił on rolę kościoła akademickiego i gimnazjalnego
Od lat 70-tych dążono do usamodzielnienia parafii św. Krzyża co nastąpiło
25 V 1980.
W roku 2005 parafia obchodziła 25 - lecie swojego istnienia. Biskup
Katowicki zlecił proboszczowi parafii Krzyża świętego przejęcie z dniem 29
VIII 1987 kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W latach 90-tych kościół
Mariacki został poddany kapitalnemu remontowi, dzięki czemu odzyskał swój
utracony blask. Od kilkunastu lat proboszczowie tutejszej parafii, a wcześniej
także rektor zabiegają o rozwinięcie kultu Matki Boskiej Mysłowickiej,
której obraz znajduje się w tym kościele od XVII w. i niegdyś był celem
pielgrzymek i słynął łaskami.
Parafia mysłowicka i dekanat na tle historii Mysłowic
Początki parafii Mysłowickiej podobnie jak początki
istnienia miasta są trudne do jednoznacznego określenia. W związku z
brakiem dokumentów źródłowych późniejsze analizy historyków są często
sprzeczne. Część historyków istnienie pierwszego kościoła – kaplicy św.
Krzyża – w Mysłowicach łączy z okresem przed lokacją miasta na prawie
niemieckim, a więc nawet na przełomie XII/XIII w. Po spaleniu Mysłowic w 1214
roku przez Tatarów miała nastąpić lokacja miasta na prawie magdeburskim, wg
Alfreda Sulika nastąpiło to miedzy 1250-1280. Jednak pierwsze istniejące źródła
na temat miasta Mysłowice pochodzą dopiero z 1360 roku, kiedy to Mikołaj II
książę opawsko-raciborki przekazuje rycerzowi Ottonowi z Pilicy wioski
okoliczne i miasteczko Mysłowice.
Stąd też
ks. Franciszek Maroń wyciąga wniosek, że przeniesienie na prawo niemieckie
nastąpiło między 1327, a 1360 rokiem, a parafia Narodzenia Najświętszej
Maryi Panny istniała już wcześniej (źródło z 1306, 1308 lub 1309 ),
ustanowiona na prawie polskim. I ten to kościół uważa za najstarszy na
terenie Mysłowic. Równocześnie ks. Maroń dowodzi, że w 1360 roku kaplica św.
Krzyża w ogóle jeszcze nie istniała. Pierwsza urzędowa wiadomość o
istnieniu tegoż kościoła pochodzi z 1598, z wizytacji Krzysztofa
Kazimirskiego. Kościół ten był najpierw zbudowany jako kaplica drewniana.
Bez względu na to czy kościółek św. Krzyża pełnił kiedykolwiek role
parafialnego, czy też był to kaplica zbudowana przez pokutników,
odbywających tu swoje pokuty, jak głoszą inne tezy, to u zarania istnienia
miasta nie miał on już funkcji parafialnego, którą to od razu po
wybudowaniu przejął kościół Narodzenia Najświętszej Maryi Panny (początek XIV
w.) i pełnił, aż do powstania kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa do
1895r.
Miasto Mysłowice było tzw. miastem prywatnym stąd też w ciągu wieków
wielokrotnie zmieniali się jego właściciele. Od 1483 roku Mysłowice były
własnością książąt cieszyńskich, potem rodu Thurzonów, Salomonów,
Kamieńskiech, Lipskich i Mieroszewskich, wreszcie zostały sprzedane
pruskiej rodzinie Winklerów. Przez stulecia, od 1443 do 1921, Mysłowice
były miastem nadgranicznym. Wpływało to na jego rozwój, ale także często
narażało na zawieruchy, pożary, epidemie i przemarsze wojsk. Losy miasta
dzieliła parafia mysłowicka, którą utrzymywali w dużej mierze patronowie,
którymi byli właściciele miasta.
Aż do XIX w. Parafia mysłowicka należała do dekanatu bytomskiego (wcześniej
sławkowskiego). Dekanaty bytomski i pszczyński, obejmujące teren Górnego Śląska,
od momentu powstania należały do diecezji krakowskiej. Uległo to zmianie na
początku XIX w., kiedy to na mocy porozumienia między biskupami wrocławskim
i krakowskim oba dekanaty górnośląskie przeszły pod jurysdykcję diecezji
wrocławskiej, która znajdowała się na terenie Prus. Nastąpiło to na mocy
aktu tymczasowego w 1811r. A na mocy bulli papieskiej w 1821r. Ziemie tych
dekanatów pozostały w granicach diecezji wrocławskiej, aż do powrotu części
Śląska do Rzeczpospolitej (plebiscyty i powstania śląskie) i utworzenia
Administracji Apostolskiej 7XI 1922r, a później diecezji katowickiej na
terenie Górnego Śląska.
Ziemie te co prawda nie zmieniały przynależności państwowej jednak ze
względu na bardzo szybki rozwój gospodarczy Śląska i napływ ludności na te
tereny również sieć parafialna rozwijała się i w ciągu XIX w. nastąpiły dwa
podziały dotychczasowych dwóch dekanatów. W 1847 r. z podziału dekanatów
bytomskiego i pszczyńskiego powstały jeszcze dekanat mikołowski i
tarnogórski. Jednak już wkrótce bo w 1868 roku dokonano kolejnego podziału
dekanatu bytomskiego i powstał dekanat mysłowicki obejmujący wówczas: Mysłowice,
Dziećkowice, Bogucice, Roździeń, Katowice, Chorzów, Królewska Huta – pw. Św.
Barbary. Kolejna reorganizacja dekanatów na terenie Górnego Śląska
nastąpiła początkiem XX w. W 1908 na mocy dekretu bpa Jerzego Koppa. Z
dwoma nowo powołanymi istniało VII dekanatów: bytomski, królewskohucki,
mikołowski, pszczyński, tarnogórski, zabrski i mysłowicki w skład którego
wchodziły: Mysłowice – NSPJ, Brzezinka – pw. Nawiedzenia NMP, Dziećkowice –
Wszystkich Świętych, Bogucice, Dąb, Roździeń, Załęże, Katowice – pw.
Niepokalanego Poczęcia NMP i pw. św, św. Piotra i Pawła, Michałkowice,
Siemianowice (11 parafii).
Różne były motywacje budowy nowych kościołów na Śląsku. Przede wszystkim
istniejące stawały się za małe dla stale rosnącej liczby parafian. Ludność
dążyła do zakładania własnych parafii, aby skrócić drogę do kościoła i móc
pełniej uczestniczyć w życiu parafii. Księża dążyli do podniesienia poziomu
religijnego wiernych, jednak infrastruktura parafialna nie nadążała za
tempem industrializacji i często liczebność parafii przekraczała nawet 20
000.
Jak już wspomniano wyżej pod koniec XIX w. Wybudowano nowy, duży kościół w
Mysłowicach pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, który zastąpił
dotychczasowe: parafialny NNMP i kaplicę św. Krzyża (stały się one kościołami
filialnymi wykorzystywanymi sporadycznie). Od początku XX w. zaczęła się
szybko rozwijać sieć parafialna na terenie okolicznych wsi, które z czasem
zostały włączone do miasta Mysłowice, a także pod patronat dekanatu
mysłowickiego.
(opracowała
Katarzyna Pielorz)
Co kryje kronika parafialna?
Wspomnienia ks. Leichmanna
Wszystko zaczęło się na początku lat 70-tych. Podczas wizyty
duszpasterskiej
w parafii NSPJ ks. Biskup Herbert Bednorz zaproponował ks. Leichmannowi,
aby ten poczynił projekty utworzenia nowej parafii na terenie dzielnicy
„Piasek”. Dotychczas odbywały się w Kościele św. Krzyża jedynie
nabożeństwa, a kościół był uważany bardziej za kaplicę. Ksiądz Leichmann,
jako rektor, opracował dwa warianty utworzenia nowej parafii - pierwszy
zakładał utworzenie parafii z jednym tylko kościołem - św. Krzyża, drugi
włączał w ten plan również kościół Mariacki. W „małym kościółku” zaczęły
odbywać się msze, chrzty, komunie. Pogrzeby odbywały się jeszcze w kościele
Serca Pana Jezusa. Dzieci i młodzież uczyły się religii w Parafialnym Domu
Ludowym lub na kościelnym chórze. Już od początku ks. Leichmann starał się
znaleźxć siedzibę pod przyszłe probostwo. Na początek miało to być
mieszkanie przy ulicy Bytomskiej 18. Wspólnoty parafialne działały przy kościele
NSPJ. Ks. Leichmann opiekował się młodzieżą akademicką. W roku 1972 ks.
Leichmann został oddelegowany na probostwo do Bielska, a jego miejsce, jako
rektor tworzącej się parafii, zajął ks. Jan Małysek.
Pod koniec grudnia 1977 roku, na mocy dekretu ks. Biskupa Herberta
Bednorza, powołano z początkiem 1978 stancję duszpasterską. Rektorem mianowany
został ks. Jan Małysek. Jego pomocnikiem został ks. wikary Piotr Mańka. Nie
opuścili też nas dotychczasowi opiekunowie - ks. dr Jan Sklorz i ks. dr
Alfons Fross (obaj z parafii NSPJ). Księża mieszkali w kamienicy czynszowej
przy ulicy Świerczyny 12. Tam też urządzono kancelarię.
Jak podaje kronika, było nas wówczas około 5700 „owieczek”. Mały kościółek
pękał w szwach, dlatego w niedzielę odprawiano sześć mszy. Katecheza częściowo
także odbywała się w świątyni, a częściowo w Katolickim Domu Parafialnym
należącym do parafii NSPJ. Tak więc rodzącej się wspólnocie było trochę za
ciasno.
Lata1979/80 to ekspansja bloków i wyburzanie starych budynków. Przybyło
więc trochę nowych parafian.
W roku 1980,
12 maja ks. Biskup wydał dekret o erekcji parafii przy Kościele św. Krzyża.
Odczytanie owego dekretu w dniu Zesłania Ducha świętego dnia 25.maja
rozpoczęło istnienie samodzielnej parafii. Urząd proboszcza objął
dotychczasowy rektor ks. Jan Małysek. Księdza wikarego Piotra Mańkę
przeniesiono do parafii w Suchej Górze, a na jego miejsce przybył do nas z
posługą ks. neoprezbiter Jan Podsiadło. Zaczęła istnieć parafia pod
wezwaniem świętego Krzyża. Palącym problemem stał się brak probostwa oraz
salek katechetycznych. O tym jednak następnym razem...
W połowie grudnia 1999 spotkaliśmy
się z pierwszym proboszczem par. św. Krzyża - ks. Janem Małyskiem, który zgodził
się na „popołudnie wspomnień” o tworzeniu i początkach parafii.
W 1972 r. ks.
Jan Małysek przybył do parafii NSPJ z dekretem objęcia funkcji rektora Kościoła
Podwyższenia św. Krzyża Był także duszpasterzem akademickim. Zadaniem
księdza rektora było utworzenie stacji duszpasterskiej na osiedlu „Piasek”
i w miarę możliwości stworzenie samodzielnej parafii.
Jak wspomina ks. Jan, mieszkańcy osiedla bardzo mocno odczuwali potrzebę
stworzenia osobnej parafii z kościołem parafialnym w kościółku
„Podwyższenia Krzyża”. Niełatwo było znaleźć odpowiednie pomieszczenia na
probostwo, ale po wielu trudach z pomocą mieszkańców, którzy bardzo
chcieli, aby ksiądz zamieszkał na terenie osiedla, kupiono mieszkanie przy
ulicy Świerczyny 12. Do tego czasu ks. Jan mieszkał na probostwie parafii
NSPJ. Pomimo że mieszkanie - teraz już probostwo - było „nad knajpą” i
sklepami, to przechodzący ksiądz zawsze był traktowany z szacunkiem.
Towarzyszyła mu duma parafian, iż mają swojego księdza. W mieszkaniu
kapłana mieściło się wszystko - kancelaria, która była czynna przez całą
dobę (takie były potrzeby) oraz salki.
Gdy 25 maja 1980 r. erygowano parafię Podwyższenia Św. Krzyża. Zaczęła ona
bardzo szybko się rozwijać. Pierwszym jej wikarym był przebywający już od
trzech lat na terenie parafii ks. Piotr Mańka, który zajął się pracą z
młodzieżą. W parafii bardzo mocno działała oaza oraz chórek dziecięcy.
Salki parafialne mieściły się w budynku Domu Ludowego. Księża pod swoją
opieką mieli również duszpasterstwo chorych w szpitalu nr 2 oraz nadal
duszpasterstwo akademickie. Ksiądz proboszcz wspomniał o rozmowach z
władzami miasta oraz kopalni, które miały na celu przejęcie przez parafię
budynku zakładu opieki zdrowotnej i jego adaptację na probostwo i salki.
Jako kapelan szpitalny ks. Małysek starał się
wynegocjować z Dyrektorem szpitala pomieszczenie na Kaplicę szpitalną. Msza
św. odprawiana była w „przewiązce” między oddziałami, a za ołtarz służył
wózek do przewozu pacjentów. Trzeba było czekać.
Co do wyglądu kościółka
może nie każdy pamięta, że zakrystia nie posiadała drzwi bocznych, a
niektóre figury stały w innych miejscach. Drzwi wykonano za zgodą
konserwatora zabytków. Od razu zrobiło się przestronniej i wygodniej.
Dzięki temu, że kościółek jest taki mały, mógł być malowany raz w roku.
Prace trwały od poniedziałku do soboty, by w niedzielę wierni mogli w
czystym kościele godnie uczestniczyć we Mszy św. Ks. proboszcz Jan
szczególnie ciepło wspomina atmosferę panującą w parafii. Mówi, iż czuł się
jak członek rodziny - naprawdę wielkiej rodziny parafialnej jaką jest ta
wspólnota. Na mocy dekretu ks. biskupa ks. Małysek został przeniesiony jako
proboszcz do parafii w Rudzie Śląskiej, gdzie do dnia dzisiejszego jest
proboszczem. Do naszej parafii przybył i pełnił obowiązki proboszcza ksiądz
Jan Piwczyk, który starał się zrealizować plany swego poprzednika. Bardzo
dziękujemy księdzu Janowi Małyskowi za rozmowę i przekazane pozdrowienia
dla parafian i redaktorów gazetki.
Wizyta
kanoniczna ks. biskupa Czesława Domina 21 i 22 marca 1981 roku. Jednym z
owoców tej wizyty był dekret zobowiązujący ks. Małyska do rozmów z władzami
miasta i kopalni „Mysłowice”.
(opracował
Piotr Sołtysik)
|